Martina Stoessel nie próżnuje. Ostatnio mogliśmy ją oglądać na fotelu u Diego Ramosa w programie "Lengua Viva". Wczoraj przyszedł czas na ponownie oglądanie młodej gwiazdy u Susany Gimenez! Tini zawitała tam już trzeci raz. Co tym razem zdradziła swoim fanom?
Ta emisja programu Susany Gimenez była bardzo hucznie zapowiadana, albowiem jest to ostatni raz kiedy możemy oglądać ten talkshow przed nowym rokiem. Zapowiedź występu Martiny została uwieczniona zarówno na zdjęciach jak i filmikach promocyjnych!
Martina wchodzi na scenę ubrana w białą, krótką sukienkę i z dosyć prostą fryzurą. Przy asyście tancerek wykonuje układ do dosyć żywiołowej piosenki. Jest to utwór idolki Tini - Beyonce, zatytułowany "Say You'll Never Let Me Go"
Susana wychwala Martinę i zaprasza ja do miejsca, w którym będą rozmawiać. Ich przywitanie jest niczym spotkanie po latach. Chwali jej taniec, który był bardzo żywy. Również nie może się powstrzymać od komplementów na temat sukienki artystki. W końcu pada pytanie, na które czekaliśmy.
Temat schodzi na zbliżającą się trasę Violetta Live i Susana prosi Tini o wymienienie wszystkich państw, które zwiedzą. Wymienia między innymi Włochy, Francję, Hiszpanię, Szwecję i POLSKĘ! Oczywiście nie jest to dla nas nowość, ponieważ bilety są już w sprzedaży. Mówi też, że z powodu dobrej sprzedaży w Polsce wrócą tam w lecie!
Susana nie może uwierzyć, ze z dziecka jej gość stał się taką wielką i światowa gwiazdą! Pomimo protestów Tini puszczają filmik z jej pierwszego przesłuchania, na którym dziewczyna śpiewa "Lo que soy", a następnie widzimy jak na tym samym castingu Tinita tańczy. Martina oczywiście mówi jak to brzydko tańczyła i śpiewała, ale my doskonale wiemy, że to nie prawda. Później żebyśmy zobaczyli zmianę w śpiewaniu Martiny jaka nastąpiła przez te trzy lata możemy usłyszeć jej teraźniejszy wykon "Lo que soy". Wszyscy są wzruszeni tą piosenką.
Na koniec na scenie pojawiają się wszyscy, aby uczcić zbliżający się nowy rok. Możemy zobaczyć najlepsze momenty, które wydarzyły się podczas 2014 roku. Następnie mamy piękny pokaz fajerwerków!
A oto kilka zdjęć:
Tinita bardzo zmieniła się na przestrzeni tych lat. Zyskała doświadczenie, fanów i pewność siebie. Teraz błyszczy za każdym razem gdy znajduje się na scenie i poza nią. Takie wywiady pozwalają jej utrzymać wizerunek Martiny Stoessel, a nie Violetty Castillo, która pomimo, ze ma twarz Tinity to różni się od niej. Miejmy nadzieję, że rok 2015 i trasa w nim zawarta przyniesie Martinie kolejne pozytywy i przekona ją, że Polska nie jest jednym z wielu kraju uwielbiających serial, a jednak, ze fani, którzy tam są kochają obsadę, a nie postacie przez nie odgrywane. Nie zapomnijcie im tego pokazać!
Jak podobał Wam się program?
Hej, oglądam serial od niedawna, i byłoby super gdybyście mogły mi kilka rzeczy wyjaśnić:) 1. Czy Federico to jakiś kuzyn V? Dlaczego ciągle jest u niej w domu? 2. Ławka Leonetty - miejsce pierwszego pocałunku i to gdzie śpiewali pod koniec 2 serii Nuestro Camino to dwa różne miejsca? Tło się różni. W trzecim sezonie też pojawia się ciągle jakaś ławka:) 3. Na początku drugiego sezonu V była z Leonem, a Diego ciągle za nią łaził i ją denerwował, ale potem z nim była. Jak to się stało? Leon z nią zerwał? Diego od początku był w zmowie z Ludmilą?
OdpowiedzUsuńNie jego mama to jakaś znajomą Germana i jego mama miecha w Włoszech i dlatego mieszka z Violą
UsuńTo sa 2 rożne miejsca aczkolwiek w 3 sezonie w odcinkach jeszcze po hiszpańsku Viola siedzi na ławce gdzie sie pierwszy raz pocałowała
W zmowie byli prawie od początku
No zerwali a Diego sprytnie to wykorzystał i potem byli razem a potem zerwali i wiesz jak sie to skończyło LEONETTA 4ever
Wogole kiedy jest ten program i o której godzinie ?
OdpowiedzUsuńTen program był emitowany w środę o 22 czasu argentyńskiego. :)
Usuńtini z szampanem ? :o
OdpowiedzUsuńNa to wygląda :)
Usuń